Takie tam moje nieśmiałe próby. Do tej pory do szuflady przede wszystkim. Przeszukałem szuflady i co się nadawało wystawiłem na widok publiczny. Nie znaczy to, że skończyłem. Większość tych słów składanych, zestawianych, łączonych, ma charakter nigdy nie dokończonych, uciekających myśli, które od czasu do czasu udaje mi się na chwilę chociaż zatrzymać, zmaterializować, zapisać.
Poniższy podział wynika wyłącznie ze względów edytorskich: jak udało się złapać niewiele słów - mała forma. Jak nieco więcej, forma staje się większa.
Ostrzegam, że słowa zebrane w tej części strony mają charakter nic nie znaczącej fikcji. Nie ma więc związku pomiędzy osobami znanymi mi z życia, a tymi przedstawionymi, spersonifikowanymi czy inaczej pomacanymi tymi słowami.
Przyjemnej lektury...
- Szczegóły
- Odsłony: 6731
Tylko papier jest cierpliwy.
Zupełnie przypadkiem poważne pieniądze są z papieru. |
Gdańsk, 1998
Add a comment
- Szczegóły
- Odsłony: 6125
póki w żołądku pełno nogi chcą nosić a oczy widzieć myśli same się zmyślają pamięć - obecna ależ mój boże jest bezczelnie bo chce się żyć - diabelnie |
Gdańsk, 1997
Add a comment
- Szczegóły
- Odsłony: 6199
- Dlaczego kobiety są ciekawe?
(...) a czy chcemy poznawać nieciekawe kobiety? |
Gdańsk, 1998
Add a comment- Szczegóły
- Odsłony: 6180
wszystko będzie wspólne nie będzie bogatych i bogatszych przestaniecie się obawiać samotności nie trzeba już będzie szukać sensu w sztuce zaczniecie odnajdować prawdę taką prostą, zwyczajną zapytacie co to, a gdzie to to cynizm |
Gdańsk, 1997
Add a commentStrona 2 z 6